W Omida Logistics nie brakuje inspirujących historii sukcesu, a jedną z nich jest historia Alberta Jachimowskiego, który w ciągu ostatnich sześciu lat przeszedł niezwykłą drogę od spedytora do dyrektora, budując przy tym jeden z czołowych oddziałów naszej firmy. Rozmowa z Albertem rzuca światło na specyfikę pracy w branży logistycznej oraz kluczowe aspekty budowania relacji z klientami.
Pierwsze kroki w Omida Logistics
Albert dołączył do Omida Logistics jako spedytor w 2018 roku. Od pierwszych dni wnosił do firmy umiejętności i wyjątkową postawę, ale także własnych klientów, co zbudowało solidną podstawę dla jego dalszego rozwoju. Praca spedytora wymagała od niego sumienności, zaangażowania i ciągłego dążenia do doskonałości.
„Czas pracy spedytora powinien być wykorzystywany na 101%. Musimy być sumienni w tym, co robimy i być zaangażowani.”
Kluczowe momenty na drodze do sukcesu
Po osiągnięciu sukcesu jako spedytor, Albert został mianowany team liderem, gdzie musiał zarządzać zespołem i jednocześnie utrzymywać wysoki poziom własnej pracy. To doświadczenie nauczyło go istoty kształtowania kultury pracy opartej na sumienności i zaangażowaniu.
„Bycie Team Liderem nauczyło mnie współpracy z ludźmi. Rozumiałem każdy aspekt ich pracy, ponieważ sam byłem spedytorem. Pełniłem dwie funkcje równolegle, ponieważ byłem spragniony najlepszych wyników, ale już wtedy wiedziałem, że z zespołem mogę osiągnąć znacznie więcej niż w pojedynkę jako spedytor [...]”
Krok na drodze do rozwoju, czyli otwarcie oddziału w Wyszkowie
Zaufanie przełożonych i dobre wyniki przyczyniły się do awansu Alberta na stanowisko kierownika oddziału, gdzie rozpoczęła się jego dynamiczna droga rozwoju. Otwarcie własnego oddziału było przełomowym momentem, który zaowocował szybkim rozwojem zespołu i znaczącym wzrostem sprzedaży.
„Otworzyłem oddział w Wyszkowie 3 lata temu i w przeciągu pół roku zatrudniałem 4 spedytorów, a nasze wyniki skoczyły tak kolosalnie, że porównaliśmy wyniki z oddziałami, które miały kilkunastu spedytorów. To było naprawdę ogromne osiągnięcie.”
Rozwój i nowe wyzwania w roli dyrektora
Awans Alberta na stanowisko dyrektora oddziału w Wyszkowie nie tylko przyniósł mu nowe obowiązki, ale również zmienił sposób, w jaki podchodzi do zarządzania zespołem oraz budowania relacji z klientami. Jego historia jest dowodem na to, jak ważna w branży TSL jest elastyczność w podejściu do roli lidera oraz umiejętność dostosowywania się do rosnących wymagań rynku. „W związku z przejściem na stanowisko dyrektora przybyło dużo nowych obowiązków. Nadal staram się być wsparciem dla spedytorów, tak jak wcześniej, lecz teraz bardziej zagłębiam się w potrzeby każdego klienta i spedytora, aby znaleźć najlepsze rozwiązania wspierające rozwój tych relacji,” mówi Albert.
Albert podkreśla, że jego głównym zadaniem jako dyrektora jest dbanie o to, aby relacje z klientami były jak najbardziej owocne i satysfakcjonujące dla obu stron. Dzięki temu, spedytorzy mają możliwość lepszego zrozumienia potrzeb swoich klientów, co przekłada się na większą efektywność pracy i zadowolenie z realizowanych usług. Przejście z roli kierownika na dyrektora oddziału wiązało się dla Alberta nie tylko z nowymi wyzwaniami, ale również z większymi oczekiwaniami względem siebie i swojego zespołu. Pomimo tego, jego podejście do zarządzania oparte na otwartości, wsparciu i motywowaniu spedytorów do rozwoju, pozwoliło na utrzymanie wysokiej jakości pracy oraz budowanie trwałych i opartych na zaufaniu relacji z klientami.
Relacje i zaangażowanie
W świecie transportu, spedycji i logistyki, gdzie konkurencja jest zacięta, a oczekiwania klientów nieustannie rosną, kluczem do sukcesu jest budowanie mocnych, opartych na zaufaniu relacji oraz nieustanne dążenie do doskonałości. Albert podkreśla, jak istotne w jego pracy jest zaangażowanie i ciągłe informowanie klientów o statusie ich zleceń. „Statusowanie zleceń pomaga nam wytworzyć zaufanie wśród naszych klientów. Dzięki takiemu podejściu klienci sami przychodzą do nas z coraz większymi zleceniami. Zapewnienie poczucia bezpieczeństwa klientowi jest dla nas jednym z najważniejszych czynników,” mówi Albert.
Współczesna logistyka wymaga od spedytorów nie tylko umiejętności organizacyjnych, ale również szybkiej reakcji na zmieniające się warunki i transparentności w komunikacji z klientami. Przykład Albert pokazuje, jak za pomocą systematycznego statusowania zleceń można zbudować mocne, oparte na wzajemnym zaufaniu relacje z klientami.
Procesowe podejście do zarządzania zleceniami
Procesowe podejście do zarządzania zleceniami transportowymi, gdzie informacje zwrotne do klienta są przekazywane w sposób aktualny i precyzyjny, jest fundamentem budowania zaufania. Albert podkreśla, jak ważne jest, aby klient był na bieżąco informowany o każdym etapie realizacji swojego zlecenia - od momentu załadunku, przez trasę przewozu, aż po rozładunek. „Gdy klient otrzymuje od nas regularne aktualizacje, stopniowo zaczyna nam w pełni ufać. To zaufanie przekłada się na większe zlecenia i głębszą współpracę,” wyjaśnia.
Plany na przyszłość
Albert ma ambitne plany na przyszłość, w tym otwarcie nowego oddziału firmy w okolicach Warszawy. Dobrze zarządzany oddział w odległości maksymalnie 100 km od Wyszkowa to możliwość aktywnego uczestnictwa w rozwijaniu każdego z członków zespołu i dzielenia się cennym doświadczeniem, ale również kształtowania kultury organizacyjnej sprzyjającej ciągłym wzrostom biznesowym.
Historia Alberta Jachimowskiego to przykład inspirującej drogi od spedytora do dyrektora. Jego sukces opiera się na sumienności, zaangażowaniu i ciągłym dążeniu do doskonałości. Albert może być inspiracją dla zespołu Omida Logistics, ponieważ dowiódł, że droga do sukcesu w branży logistycznej wymaga umiejętności, pasji, zaangażowania oraz odpowiedniej postawy.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o możliwościach rozwoju w Omida Logistics lub jesteście zainteresowani współpracą z nami, zapraszamy do kontaktu. Razem możemy tworzyć historie sukcesu, które inspirują i prowadzą do ciągłego rozwoju - zarówno osobistego, jak i zawodowego.